Święty męczennik Paweł Szwajko
(Swiaszczennomuczenik Pawieł) (pierwsza niedziela czerwca /n.st./, 15 / 28 sierpnia) 1893 - 1943
Święta męczennica Joanna Szwajko
(Muczenica Ioanna) (pierwsza niedziela czerwca /n.st./, 15 / 28 sierpnia) 1899 - 1943
Św. kapłan męczennik Paweł Szwajko urodził się 4 kwietnia 1893 r. w Zabłotcach, powiatu Brody na Wołyniu w bogobojnej rodzinie Kondrata i Ewy Szwajków. Po nauce w szkołach świeckich wstąpił do seminarium duchownego w Jekaterynosławlu (dzisiejszy Dniepropietrowsk), które ukończył w 1918 roku.
W wieku 30 lat w cerkwi św. Mikołaja we wsi Gaje Lewiatyńskie (powiat krzemieniecki) Paweł wstąpił w związek małżeński z 24-letnią Joanną Łotocką. (...) Dnia 12 września 1924 r. Paweł otrzymał święcenia kapłańskie z rąk metropolity Dionizego (Waledyńskiego). Po odbyciu stażu duszpasterskiego w parafii św. Marii Magdaleny w Warszawie został mianowany proboszczem we wsi Potok Górny na Biłgorajszczyźnie. W październiku 1927 r., po odrodzeniu się Prawosławia na Łemkowszczyźnie został skierowany do Świątkowej Wielkiej, a później przeniesiony do wsi Desznica w powiecie jaślańskim. Metropolita Dionizy pracę duszpasterską na Łemkowszczyźnie powierzał najlepszym kapłanom, posiadającym wybitne umiejętności kaznodziejskie i organizacyjne. Ks. Paweł prowadził tam działalność wśród Łemków, którzy powracali do wiary swych ojców.
W dramatycznym okresie prześladowań Prawosławia na Chełmszczyźnie w 1938 r., 44-letni duchowny powrócił tu wraz ze swą małżonką i objął parafię prawosławną w Siedliskach na Zamojszczyźnie. W tych trudnych chwilach wytrwale umacniał swych parafian w wierze prawosławnej. Czynił to również w dalszym okresie służby w kolejnych parafiach w Obszy i Śniatyczach na Chełmszczyźnie, nierzadko w atmosferze wrogości wobec Prawosławia.
W Śniatyczach Szwajkowie zostali napadnięci, ograbieni i dotkliwie pobici. Mimo to matuszka w dalszym ciągu wiernie wspierała męża w trudnej pracy na niwie Chrystusowej.
Ks. Paweł ustawicznie starał się przekonywać wiernych, aby nie porzucali swej wiary w niezmiernie trudnych dla Prawosławia czasach. Tych wszystkich, którzy byli chwiejni pouczał i w bezpośrednich kontaktach wzywał do spowiedzi. W ten sposób powstrzymywał ich przed przechodzeniem na wiarę rzymskokatolicką. Wierni cenili w nim gorliwość w wierze i mądrość życiową.
W 1943 r. ks. Pawła mianowano proboszczem parafii w Grabowcu w powiecie hrubieszowskim.(...) 28 sierpnia tego roku, w dniu święta Zaśnięcia Matki Bożej duchowny udzielił chrztu córce swojego psalmisty. Tego samego dnia nocą do jego mieszkania wdarli się bandyci. Zaczęli katować kapłana i jego żonę. Przez całą godzinę znęcali się nad nimi. Ludność, która się ukrywała słyszała jedynie jęki i płacz matuszki, który przechodził w krzyk. Następnie padło kilka strzałów i wszystko ucichło.
Ciała zamordowanych były zmasakrowane, a matuszka Joanna prawie cała była pokłuta nożami. Jej ręce i nogi były połamane, a brzuch pocięty. Nieszczęsna kobieta zmarła z powodu upływu krwi. Na ciele ks. Pawła, oprócz ran od ostrych i tępych przedmiotów, były rany postrzałowe. Na piersi kapłana ostrym narzędziem wycięto ośmioramienny krzyż.
Uchwałą Św. Soboru Biskupów PAKP z 20 marca 2003 r. ks. Paweł Szwajko i matuszka Joanna Szwajko zostali zaliczeni do grona świętych i włączeni do Soboru Świętych Męczenników Ziemi Chełmskiej i Podlaskiej. Uroczystości kanonizacyjne odbyły się w dniach 7-8 czerwca 2003 r. w Chełmie.
Na podstawie fragmentów książki Jarosława Charkiewicza, Męczennicy XX wieku. Martyrologia Prawosławia w Polsce w biografiach świętych, (Warszawska Metropolia Prawosławna, Warszawa 2008), udostępnionych dzięki uprzejmości Autora.
Our visitors also read the following: